Wojsko Polskie od zawsze potrzebowało solidnych pojazdów do przewozu ciężkiego sprzętu. Historia wojskowego transportu jest długa. Obejmuje rozwój przyczep i transporterów. Współczesne armie stawiają na mobilność. Sprawdzamy, jaki sprzęt jest potrzebny. Analizujemy też oferty z demobilu.

Historia Wojskowego Transportu Ciężkiego w Polsce

Wojskowy transport ciężki rozwijał się dynamicznie. Jego początki sięgają II wojny światowej. Polscy żołnierze używali wtedy amerykańskich transporterów M3A1 White. Mieli też brytyjskie Universal Carrier Mk 1. Ostatnie egzemplarze wycofano w 1949 roku.

Ewolucja transporterów i przyczep

Po wojnie pojawiła się nowa koncepcja. Była to „piechota zmotoryzowana”. Wprowadzono ją w 1949 roku. W 1951 roku ZSRR zaczął produkować BTR-152. Polska zakupiła te transportery na próbę. W 1954 roku Polska miała 216 transporterów opancerzonych. Planowano zwiększyć ich liczbę. Do 1961 roku miało być ich ponad 1700.

W 1957 roku Polska zaczęła prace nad własnymi transporterami. Powstały prototypy kołowe: TK-20 i TK-30. Pierwszy prototyp TK-20A1 zbudowano w 1960 roku. Próby z transporterami gąsienicowymi TG-40 i TGP-50 zakończyły się niepowodzeniem. W „ludowym” Wojsku Polskim używano blisko 3000 kołowych transporterów SKOT.

W latach 60. i 70. pojawiły się zestawy naczepowe. Składały się z ciężkich ciągników i naczep niskopodłogowych. Armie Układu Warszawskiego szeroko je eksploatowały. Używały ich Polska, ZSRR, Czechosłowacja i NRD. W NRD produkowano przyczepy SL 40 i SL 60/III. Powstawały też P50/P80 i P-400. Polska produkcja przyczep ruszyła w 1958 roku. Przykładem jest P-400 z ładownością 42 tony. Masa własna tej przyczepy wynosiła 13,6 tony. Rosyjskie przyczepy CzMZAP miały opony o wymiarach 240-508 mm.

Ładowność przyczep w 1963 roku wynosiła 25 i 40 ton. Wyprodukowano wtedy 153 sztuki. W 1965 roku podpisano porozumienie. Dotyczyło dostawy siedemdziesięciu przyczep. Miały ładowność 12, 20 i 40 ton. Prędkości maksymalne przyczep 40-tonowych były różne. Wynosiły 20 km/h, 30 km/h, a nawet 8 km/h z ładunkiem 57 ton. Wzrost masy czołgów wymuszał rozwój transportu. Koniec klasycznych zestawów przyczepowych nastąpił w latach 90. Zastąpiono je zestawami wysokotonażowymi typu HET.

„Przełamanie należy do wojsk nuklearnych, a pancerne uderzenie ma zlikwidować siłę żywą przeciwnika.” – Marszałek ZSSR Rodion Malinowski

W 1962 roku Polska importowała sprzęt wojskowy z ZSRR. Importowano uzbrojenie. Polska miała 4 tys. czołgów. Rosja dysponowała 57,7 tys. czołgów. NATO w Europie miało 30,7 tys. Rozbudowano infrastrukturę przeładunkową. Dotyczyło to Polski i Europy. Plany Układu Warszawskiego były ambitne. Obejmowały m.in. podbój Danii i krajów Beneluksu.

W latach 60. poziom życia w Polsce był niższy. Nasycenie lodówkami wynosiło 50% poziomu Czechosłowacji. Było też na poziomie Austrii. Wynosiło 15% poziomu RFN. Co drugie gospodarstwo na wsi nie miało radia. W mieście co czwarte gospodarstwo było bez radia. Polska miała 2 mln odbiorników TV. Wydobycie węgla i produkcja przemysłowa biły rekordy. Jakość stali była jednak słaba. Budżet wojska wzrósł o 15%. Mówił o tym Gomułka. Naczelny dowódca ZSRR zakładał szybkie przemieszczanie wojsk. „Armie będą posuwać się z prędkością 100 km dziennie.” – Naczelny dowódca ZSRR.

Współczesne Potrzeby Wojska Polskiego

Współczesne wojsko potrzebuje mobilnych rozwiązań transportowych. Sprzęt wojskowy jest coraz cięższy. Wymaga specjalistycznych pojazdów. Obserwuje się powrót do użycia cywilnych przyczep. Są one zmilitaryzowane. Mają ładowność do 40 ton.

Rola niskopodwoziowych przyczep

Czy Wojsko Polskie potrzebuje niskopodwoziowych przyczep o ładowności do 35 ton? Takie przyczepy są kluczowe. Umożliwiają transport ciężkich pojazdów. Przewożą czołgi, wozy bojowe i maszyny inżynieryjne. Nowoczesne przyczepy mają rozsuwany pokład. Pozwala to na przewóz dłuższych ładunków. Można nimi wozić kontenery 20- i 40-stopowe.

Zobacz też:  Opryskiwacze Rolnicze Demarol – Polski Producent Maszyn

Nowe pojazdy transportowe mają większą moc silników. Cechuje je wysoka mobilność taktyczna. Współczesne zestawy osiągają DMC do 100 000 kg. Przewożą sprzęt o masie do 40 ton. Przykładem jest austriacki zestaw. Składa się z pojazdu RMMV HX 42M 6×6. Ma przyczepę DOLL/EMPL Quattro. Ładowność wynosi do 40 000 kg.

Użycie niskopodwoziowych przyczep ma uzasadnienie. Jest to uzasadnienie ekonomiczno-eksploatacyjne. Ma też znaczenie logistyczne. Można wykorzystać istniejącą flotę transporterów logistycznych. Mogą one ciągnąć naczepy do 35 ton. Rozwój funkcji rozsuwu pokładu zwiększa możliwości przewozowe. Nowoczesne rozwiązania zastępują klasyczne zestawy. Stawia się na mobilność i efektywność kosztową.

Nowoczesne technologie obejmują:

  • Przyczepy niskopodłogowe.
  • Funkcję rozsuwu pokładu ładunkowego.
  • Ciężkie ciągniki siodłowe (8×8, 8×6, 6×6).
  • Silniki o dużej mocy (do 480 KM).
  • Układy napędowe zbliżone do cywilnych.
  • Systemy załadunku i rozładunku.

Powiązania w tym sektorze są szerokie. Podobne rozwiązania stosują armie innych krajów. Należą do nich Niemcy, Holandia, Wielka Brytania. Również ZSRR i Czechosłowacja je stosowały. Istnieją przykłady konstrukcji austriackich, czeskich i niemieckich. Polskie pojazdy transportowe również są rozwijane. Współczesne potrzeby logistyczne WP rosną. Odpowiadają na rozwój techniczny.

Polski Przemysł dla Wojska

Polskie firmy łączą siły. Działają na rynku przyczep i naczep dla wojska. Spółka Elbo stała się częścią Grupy Rekord. To nowy etap działalności. Przejęcie spółki Dobrowolski miało miejsce 5 grudnia 2024 roku.

Synergia i specjalizacja

Elbo specjalizuje się w produkcji pojazdów specjalistycznych. W wyniku synergii Grupy Rekord, Elbo i Dobrowolski rozszerzyły działalność. Dotyczy to sektora cywilnego. Oferują nowe zabudowy specjalistyczne. Firma skupia się na dostawach dla sektora wojskowego. To priorytetowy obszar działalności. Jest ważny w obecnej sytuacji geopolitycznej.

„Dzięki stabilnej pozycji Grupy Rekord oraz przejęciu spółki Dobrowolski możemy w jeszcze większym stopniu skoncentrować się na dostawach dla sektora wojskowego, który w obecnej sytuacji geopolitycznej staje się jednym z priorytetowych obszarów działalności.” – Tomasz Bajsarowicz, prezes spółek Elbo i Dobrowolski

Inna firma, Demarko Military, specjalizuje się w logistyce militarnej. Oferuje elastyczne, modułowe systemy transportowe. Posiada doświadczenie i wiedzę techniczną. Proponuje dopasowane rozwiązania. Konstrukcja modułowa zapewnia szybką wymianę pokładów. Technologia One-Hydra-Neck™ umożliwia regulację wysokości. Pozwala też regulować siłę nacisku na siodło ciągnika.

Demarko produkuje pojazdy specjalne. Obejmują one ambulanse i pojazdy do przewozu osób. Transportują też towary i amunicję. Oferują przyczepy modułowe. Są dopasowane do potrzeb klienta. Pojazdy ogólnego przeznaczenia łączą cechy terenowe z komfortem. Firma otrzymała nagrodę Defender. Było to na XXXII Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego. Nagrodzono projekt „DZO”. Firma uczestniczyła w targach IDEX 2025.

Sprzęt Wojskowy na Sprzedaż: Przetargi AMW

Agencja Mienia Wojskowego (AMW) regularnie sprzedaje sprzęt. Jest to sprzęt wycofany z użytku w armii. Obejmuje mundury, złom, kable i olej hydrauliczny. W ofercie AMW znajdziemy też maszyny rolnicze. Mogą przydać się w gospodarstwie.

Co można kupić z demobilu?

W ofercie AMW są klasyczne sprzęty wojskowe. Należą do nich sześćdziesiątki (Ursus C-360). Są też tarpany i przyczepy D-46. Dostępne są brony i inne urządzenia. Przetargi odbywają się w różnych oddziałach AMW. Są one w Krakowie, Lublinie, Gdyni, Warszawie, Poznaniu, Szczecinie i Wrocławiu.

Oddział Regionalny AMW w Szczecinie ogłosił przetarg. Sprzedaje przyczepy i maszyny rolnicze. W ofercie są przyczepy D-46. Dostępne są rozsiewacze nawozów. Można kupić sprężarki powietrza i kosiarki rotacyjne.

Ceny sprzętu z demobilu są zróżnicowane. Zależą od stanu i modelu.

Sprzęt Cena wywoławcza Uwagi
Przyczepa D-46 (1976 r., 3500 kg) 3 000 zł
Przyczepa D-46 (1989 r.) 6 000 zł
Przyczepa D-46S (1988/1990 r.) 6 000 zł
Przyczepa z 1973 r. (800 kg) 2 000 zł
Kosiarka rotacyjna (1998 r.) 1 900 zł
Traktorek-kosiarka Husqvarna LT151 (2007 r.) 3 500 zł
Odśnieżarka SB 240 (2006 r.) 900 zł
Sprężarka powietrza Eurotrade CTP-100 E1 (2005 r.) 4 500 zł (minimalna)
Zamiatarka ciągnikowa (2008 r.) 1 500 zł
Przyczepa D-46S z podwójnymi burtami 10 000 zł (min. cena) Stan dobry
Ursus C-360 (1985 r.) 15 000 zł
Brona talerzowa 1 200 zł
Brona zębowa zawieszana 1 000 zł
Agregat Agro-Maszu AU-36 2 000 zł
Pakiet brona zębowa + kultywator 600 zł
Rozsiewacz nawozów ML-350 (2007 r.) 1 500 zł
Sprężarki powietrza 800 – 1 500 zł
Kosiarka rotacyjna Z105/1 (1998 r.) 1 000 zł
Kosiarka rotacyjna Z-001 (2009 r.) 1 500 zł
Zobacz też:  Zetor Forterra: Dane Techniczne, Opinie i Analiza Modeli (95-135)

Wiele maszyn wymaga remontu. Warto rozważyć zakup sprzętu w kiepskim stanie. Można go potem odnowić. Stan techniczny pojazdów bywa dobry. Zwłaszcza dotyczy to produkcji z lat 1977–1985.

Jak kupić maszyny z demobilu?

Maszyny rolnicze z wojska można kupić prosto. Agencja Mienia Wojskowego organizuje przetargi. Wejdź na stronę sklepu internetowego AMW. Wyszukaj interesujące produkty. Przeglądaj dostępną ofertę. Dodaj wybrane maszyny do koszyka. Zaloguj się lub złóż zamówienie bez rejestracji. Wypełnij formularz wysyłki. Potwierdź zamówienie. Odbierz sprzęt i ciesz się zakupem. Przed przetargiem wpłać wadium. Wynosi 10% ceny wywoławczej. Oferta powinna zawierać dane kontaktowe. Podaj proponowaną cenę netto. Dołącz oświadczenie o zapoznaniu się ze stanem sprzętu. Możesz obejrzeć sprzęt przed przetargiem.

Przejęcie Pojazdów Cywilnych przez Wojsko

Wojsko będzie mogło rekwirować prywatne samochody. Dotyczy to ćwiczeń wojskowych. Wypłacane będzie odszkodowanie za przejęte pojazdy. Nieoddanie auta grozi aresztem. Przejęcie obejmie różne typy pojazdów. Dotyczy ciężarówek, autobusów, furgonów. Obejmie też auta osobowe.

Procedura i odszkodowania

Procedura odbioru pojazdów będzie administracyjna. Odbędzie się na podstawie decyzji wojskowych. Właściciel ma prawo odwołać się od decyzji. Musi jednak przekazać pojazd. Stawki odszkodowań zależą od typu pojazdu. Zależą też od pojemności silnika. Dla samochodów osobowych stawki wynoszą od 0,5214 zł do 0,8358 zł za kilometr. Wynagrodzenie za użytkowanie ciężarówki (2-8 ton) to 490,83 zł. Za przyczepy/naczepy przewidziano 196,31 zł.

W 2026 roku planowane jest przejęcie ponad 200 pojazdów. Obejmie to samochody, przyczepy i maszyny budowlane. Łączne środki na odszkodowania wyniosą 136 mln zł. Przejęcie obejmie też około 400 obiektów nieruchomości. Będą one potrzebne do kwalifikacji wojskowej. Działania będą miały charakter administracyjny. Istnieje możliwość odwołania. Kary za odmowę przekazania pojazdu to grzywna lub 30 dni aresztu.

Jak sprawdzić historię używanego pojazdu?

Przed zakupem warto sprawdzić historię pojazdu. Możesz sprawdzić numer VIN za darmo. Poznasz historię przed zakupem. Sprawdź, czy samochód nie był kradziony. Dowiedz się, czy nie uczestniczył w wypadku. Zwróć uwagę na kluczowe elementy auta. Pomogą one rozpoznać części. Istnieją wyszukiwarki i bazy danych pojazdów. Pomagają w weryfikacji.

Wojskowy Sprzęt w Muzeach i Rolnictwie

Sprzęt wojskowy często trafia do muzeów. Staje się eksponatem. Przykładem jest KrAZ-255B z 1980 roku. Można go zobaczyć w Muzeum Techniki Wojskowej GRYF. KrAZ-255B opracowano w ZSRR w latach 60. Wprowadzono go do Wojska Polskiego. Było to na przełomie lat 60. i 70. XX wieku. Służył do przewożenia żołnierzy i ładunków. Holował przyczepy w terenie. Wykorzystywano go jako ciągnik artyleryjski. Holował haubice wz. 1937/85. Służył do transportu sprzętu parków pontonowych. Przewoził też czołgi na przyczepach niskopodwoziowych. Był podstawą pojazdów zadaniowych. Na nim montowano stacje radiolokacyjne. Powstały systemy rakietowe jak „Krug” czy „Wołchow”.

Zobacz też:  Zsypy do zboża i gruzu – praktyczny przewodnik

KrAZ-255B: Dane techniczne

KrAZ-255B produkowano w latach 1967-1994. Był nieekonomiczny w eksploatacji. Ceniono go za możliwości terenowe.

Parametr Wartość
Długość 8,64 m
Szerokość 2,75 m
Wysokość 3,17 m
Masa własna 11950 kg
Ładowność 7500 kg
Prędkość maksymalna 71 km/h
Silnik V8 JaMZ-238
Moc silnika 240 KM
Zużycie paliwa 42 l/100 km

Inne pojazdy wojskowe znajdują zastosowanie w rolnictwie. Przyczepy D-46 są popularne. Agencja Mienia Wojskowego sprzedaje je na przetargach. Są to pojazdy solidne. Wytrzymały trudy terenowe. Ich konstrukcja jest mocna. Są bardziej wytrzymałe niż cywilne odpowiedniki. Często mają układy hamulcowe i oświetlenie. Są gotowe do użycia.

Przyczepy z wojska są dostępne w różnych rozmiarach. Pasują do różnych potrzeb transportowych. Nadają się do kempingu. Ceny zależą od modelu i wyposażenia. Wiele części zamiennych jest dostępnych. Popularne marki to Humvee, M1101, M1102. Przyczepy są dostępne w kamuflażu. Można je pomalować na dowolny kolor.

Czy przyczepy z wojska są legalne do użytku cywilnego?

Przyczepy z wojska sprzedawane na rynku cywilnym są legalne. Muszą jednak spełniać przepisy drogowe. Należy je zarejestrować. Wymagają przeglądów technicznych. Dostosuj przyczepę do obowiązujących przepisów. Skonsultuj się z urzędem. Sprawdź wymogi rejestracyjne.

Czy przyczepy z wojska są tańsze od nowych cywilnych?

Ceny przyczep z wojska bywają niższe. Zależą od stanu technicznego. Używane przyczepy z demobilu mogą być tańsze. Nowe cywilne przyczepy są droższe. Warto porównać koszty. Uwzględnij ewentualne remonty. Demobil może być ekonomicznym rozwiązaniem.

Czy łatwo znaleźć części zamienne?

Wiele części zamiennych do przyczep z wojska jest dostępnych. Dotyczy to popularnych modeli. Znajdziesz je w sklepach z częściami. Dostępne są też online. Dostępność części może być różna. Zależy od konkretnego modelu przyczepy. Sprawdź dostępność przed zakupem.

Jakie są najważniejsze cechy przyczep z wojska przy zakupie?

Przy zakupie przyczepy z wojska zwróć uwagę na kilka cech. Sprawdź stan techniczny pojazdu. Określ swój budżet przed zakupem. Dopasuj wybór do przeznaczenia. Myśl o transporcie, kempingu itp. Regularnie konserwuj przyczepę. Przeprowadzaj przeglądy techniczne. Dostosuj ją do przepisów drogowych. Solidna konstrukcja jest kluczowa.

Kontrola rynku rolniczego jest ważna. NIK będzie kontrolować ceny nawozów. Sprawdzi też import z Ukrainy. Kontrola ma ocenić ceny nawozów. Sprawdzi, czy odzwierciedlają koszty produkcji. Zbada, kto na tym zarobił. Import z Ukrainy wpływa na ceny zbóż w Polsce. Pogarsza to sytuację rolników.

Rolnicy obawiają się negatywnego wpływu ukraińskiego ziarna. Chcą znać skalę importu. Chcą wiedzieć, gdzie ziarno jest składowane. Kontrola obejmie kwestię tranzytu ziarna. Sprawdzi, czy zboże zostaje w Polsce. Zbada priorytet ładowania w portach. Sprawdzi, czy ziarno ukraińskie spełnia wymogi fitosanitarne. Dotyczy to wymogów UE i Polski.

Inne ważne tematy rolnicze to dopłaty, PROW i VAT. Sprzedaż maszyn darowanych przez rodziców ma swoje przepisy. Działka nabyta po ślubie wlicza się do majątku wspólnego. Chyba że finansowanie pochodzi z majątku osobistego. Majątek odrębny to np. dziedziczone przedmioty. Obejmuje też darowizny. Od 2017 roku KOWR poddzierżawił 5 tys. ha gruntów. Opozycja pyta o praktyki poddzierżawienia. Dotyczy to gruntów w Małopolsce. Powiązane są z rodziną wiceministra.

Firma Stihl rozwija segment napędów akumulatorowych. Zespół Szkół w Żarnowcu zorganizował konkurs orki. Wzięły w nim udział 22 drużyny. Pokazuje to zainteresowanie techniką rolniczą.

Zobacz także:

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *