Rosyjski producent maszyn rolniczych, Rostselmash, zmaga się z poważnymi problemami. Firma drastycznie ogranicza produkcję. Wyjaśniamy przyczyny tej trudnej sytuacji.
Skala kryzysu w Rostselmash
Rostselmash planuje ograniczyć produkcję maszyn. Dotyczy to głównie kombajnów i ciągników. Produkowanych jest trzy razy mniej maszyn niż rok temu. Konstantin Babkin wskazał na drastyczny spadek popytu. Przed firmą wyjątkowo trudny rok.
W 2025 r. nastąpi poważny spadek produkcji. Może zostać wyprodukowanych o 40% mniej maszyn. Dotyczy to kombajnów i ciągników. Jest to prognoza w porównaniu do dwóch lat wcześniej. Brak zamówień jest znaczący. Rok będzie trudny.
Sprzedaż rosyjskich maszyn rolniczych spadła. Kombajny zbożowe odnotowały spadek o 76%. Sprzedaż sieczkarni spadła o 49%. Ciągniki zanotowały spadek o 48%. Dane dotyczą porównania z 2021 r. Sezon 2024 był najgorszym sezonem sprzedaży. To najgorszy sezon w ostatnich 10 latach. W 2025 r. sytuacja jest jeszcze bardziej tragiczna. Rynek załamał się po 2022 roku. Przed wojną rynek wyglądał lepiej.
Firma musiała zwolnić pracowników. Od jesieni 2024 r. zwolniono 2 tys. pracowników. Ograniczono tydzień pracy w fabrykach. Obecnie pracują tylko 4 dni w tygodniu. Środek ten jest wymuszony. Wynika z obecnego kontekstu ekonomicznego.
„Być może wyprodukujemy i sprzedamy o 40% mniej kombajnów i ciągników niż dwa lata temu” – Konstantin Babkin
Jak bardzo spadła produkcja maszyn w Rostselmash?
Produkowanych jest trzy razy mniej ciągników i kombajnów niż w roku poprzednim. Prognoza na 2025 rok mówi o spadku sprzedaży o 40% mniej maszyn niż dwa lata temu.
Przyczyny załamania rynku maszyn w Rosji
Rynek maszyn rolniczych w Rosji się załamał. Sprzedaż mocno spada. Konstantin Babkin skarży się na niewystarczające wsparcie finansowania. Niska rentowność produkcji rolniczej wpływa na popyt. Rolnicy mają mniej środków na inwestycje.
Wysokie oprocentowanie kredytów jest problemem. Kredyty komercyjne w Rosji są bardzo drogie. Oprocentowanie wynosi około 30%. Stały się niedostępne dla większości rolników. Restrykcyjna polityka pieniężna banku centralnego jest przyczyną.
„Restrykcyjna polityka pieniężna banku centralnego sprawiła, że kredyty komercyjne, obecnie oprocentowane na poziomie ok. 30 proc., stały się niedostępne dla większości rolników.”
Brak kierunków eksportu ogranicza sprzedaż. Sankcje i protekcjonizm wpływają na działalność Rostselmasha. Sankcje mocno odbijają się na firmie. Zaledwie 4% maszyn trafia poza kraje WNP. Główny importer maszyn z Rostowa to Zimbabwe. W Rosji dążenie do dużego sektora rolniczego jest utrudnione. Wysokie koszty eksportowe stanowią barierę. Cła, koszty paliwa i nawozów wpływają na rentowność.
„To konsekwencja chęci ściągnięcia od rolników większych pieniędzy poprzez cła eksportowe.”
Rosyjskie media opisują spadek przewozów kolejowych. Mówią o kryzysie w sektorze przemysłowym. Rosja próbowała zmniejszyć zależność od firm zagranicznych. Stosowano politykę subsytucji importu. Trend ten się jednak nie utrzymał. Rosyjskie rolnictwo staje się nieopłacalne w wielu regionach.
Dlaczego Rosyjscy rolnicy nie kupują maszyn?
Niska rentowność produkcji rolniczej i bardzo wysokie oprocentowanie kredytów (około 30%) sprawiają, że zakup maszyn jest dla większości rolników w Rosji niedostępny lub nieopłacalny.
Krótka historia Rostselmash
Rostsielmasz jest rosyjskim producentem maszyn rolniczych. Siedziba główna firmy mieści się w Rostowie nad Donem. Firma została założona 21 lipca 1929 roku. Należy do grupy największych światowych producentów kombajnów zbożowych. Przychód firmy w 2005 roku wynosił 400 milionów dolarów.
Pierwszy kombajn Staliniec wyprodukowano w 1931 roku. Staliniec-1 zdobył dyplom Grand Prix. Miało to miejsce na wystawie w Paryżu w 1937 roku. W 1940 wyprodukowano 15 tysięcy sztuk kombajnu Staliniec. Podczas operacji Barbarossa fabryka została rozmontowana. Przeniesiono ją do Taszkentu. W 1943 wznowiono produkcję w Rostowie.
Firma osiągała kolejne kamienie milowe. W 1969 wyprodukowano milionowy kombajn zbożowy. W 1984 wyprodukowano 2 miliony kombajnów. Seria Don została wprowadzona w 1986 roku. W 1992 Rostsielmasz przekształcono w spółkę akcyjną. W 2000 firma została sprywatyzowana.
Rozpoczęto produkcję nowych serii. W 2004 rozpoczęła się produkcja serii kombajnów Vector. W 2009 rozpoczęto produkcję kombajnu TORUM. W tym samym roku wprowadzono sieczkarnię RSM 1401. W 2014 zaprezentowano kombajn RSM 161. Prezentacja odbyła się w Moskwie.
Firma rozwijała współpracę międzynarodową. W 2007 Rostsielmasz przejął Buhler Industries z Kanady. Od 2017 współpracuje z firmą Korbanek. Korbanek jest wyłącznym importerem w Polsce. Kombajny Rostselmash nie są dostępne w Polsce. Zakaz obowiązuje od ataku Rosji na Ukrainę w 2022 r.
Produkty Rostselmash
Rostselmash produkuje różnorodne maszyny rolnicze. Ich asortyment obejmuje kombajny zbożowe. Znane serie to Niwa, Vector, Acros, RSM 161, Torum. Firma oferuje również sieczkarnie samojezdne. Przykładem jest model DON 680M czy RSM 1401.
Ważnym segmentem są ciągniki rolnicze. Rostselmash produkuje ciągniki pod marką Versatile. Są to modele o mocy od 190 do 620 KM. Linie produkcyjne kombajnów z Rostowa są powiązane. Mają związek z konstrukcją kanadyjskiej marki Versatile. Ciągniki Versatile wciąż są na rynku. Mają być produkowane przez nową spółkę. Poprzednia należała do rosyjskiego koncernu. Nowy model ciągnika zaprezentowano na targach Agrosalon.
Wpływ sytuacji na rynek międzynarodowy i Polskę
Sankcje i protekcjonizm ograniczają eksport maszyn Rostselmash. Zaledwie 4% maszyn trafia poza kraje WNP. Głównym importerem maszyn z Rostowa jest Zimbabwe. Rynek załamał się po 2022 roku. Wojna Rosja-Ukraina ma wpływ na handel. Zachodnie sankcje dotyczą również sektora maszyn rolniczych.
Kombajny Rostselmash nie są dostępne w Polsce. Zakaz obowiązuje od ataku Rosji na Ukrainę w 2022 r. Wcześniej Rostsielmasz współpracował z firmą Korbanek. Był to wyłączny importer w Polsce od 2017 roku. Obecna sytuacja uniemożliwia ten handel.
Załamanie rynku maszyn rolniczych w Rosji jest znaczące. Spadek sprzedaży i produkcji jest bezpośrednio związany z wojną. Rosyjskie rolnictwo staje się nieopłacalne. Wpływa to na globalny rynek zbóż i eksport. Rosja próbowała odciąć się od zagranicznych dostaw. Polityka subsytucji importu nie powiodła się. Protekcjonizm i sankcje wpływają na globalny rynek maszyn rolniczych.
Rostselmash jest na skraju bankructwa. Musi zatrzymać produkcję, by przetrwać. Producent z Rostowa był beneficjentem rosyjskiego boomu rolniczego. Działo się tak w ostatnich latach. Sezon 2024 był najgorszym rokiem w ciągu ostatnich 10 lat. Jeśli sytuacja na rynku się nie poprawi, może być tylko gorzej.
Zobacz także:
Dodaj komentarz